Nie brakuje osób, których zdrowie zaczyna bardziej szwankować wraz ze zmianą pogody. Chodzi tutaj o meteopatów, którzy pod wpływem wietrznej czy deszczowej pogody obserwują u siebie znacznie gorsze samopoczucie. U niektórych pojawia się nawet ból stawów. Okazuje się, że rzeczywiście badania potwierdzają możliwość nasilenia się przewlekłych bólów na skutek złej pogody. Jak wygląda to w praktyce?
Bolące stawy z powodu gorszej pogody za oknem?
Z całą pewnością zdarzyło się już niejednemu z nas słyszeć, że tak zwany ból w kościach zwiastuje pogorszenie się pogody, a po czasie rzeczywiście nadchodzi deszczowy czy wietrzny okres. Okazuje się, że warunki meteorologiczne mają wpływ na wzrost bólu w stawach. W związku z tym niektóre schorzenia dają o sobie znać o określonych porach roku. Nie bez przyczyny w medycynie chińskiej występuje termin choroby wiatru i wilgoci, który dotyczy znanego nam dobrze reumatyzmu. Wraz ze zmianami w temperaturze i ciśnieniu nasilają się u niektórych osób bóle związane z reumatoidalnym zapaleniem stawów i chorobami zwyrodnieniowymi stawów. Złą wiadomością jest jednak to, że na meteoropatię nie ma leków, a więc jedynym ratunkiem jest łagodzenie objawów. Skąd się wobec tego bierze meteoropatia? Uważana jest ona za chorobę cywilizacyjną wynikającą z gorszego przystosowania się do zmiany warunków atmosferycznych. Właśnie dlatego u niektórych osób mogą wystąpić patologiczne reakcje psychofizyczne. Spadek ciśnienia wiąże się u meteoropatów nie tylko z pogorszeniem się samopoczucia.
Skąd ten ból stawów?
Osoby borykające się z reumatoidalnym zapaleniem stawów zaczynają gorzej się czuć wraz z nadejściem wyższych temperatur, a z kolei osoby z chorobą zwyrodnieniową odczuwają większy ból stawów przy niskich temperaturach. Na skutek wahań temperatury i wilgotności rzeczywiście ból stawów może być potęgowany na skutek nierównego rozciągania oraz kurczenia się mięśni i stawów. U niektórych osób tylko zimna i wilgotna pogoda powoduje nasilenie bólu i sztywność stawów, a przy wyższej temperaturze objawy są łagodniejsze ze względu na lepsze krążenie krwi. Z kolei na skutek gwałtownego spadku ciśnienia dochodzi do rozszerzenia się błon i płynów w stawach, przez co zwiększa się jeszcze bardziej nacisk na tkanki. W efekcie odczuwany jest jeszcze większy ból. Można to zaobserwować podczas burzy, kiedy to dochodzi do sporej zmiany ciśnienia w atmosferze. Najbardziej niekorzystną pogodą będzie burza z podmuchami wiatru i wilgocią. Według badań każdy spadek temperatury o dziesięć stopni Celsjusza przyczynia się do wzrostu bólu stawów.
